Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/zwierzeta.mragowo.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/zwierzeta.mragowo.pl/paka.php on line 5
czekała. To nie jest rodzaj oskarżenia, któremu można po prostu

czekała. To nie jest rodzaj oskarżenia, któremu można po prostu

  • Bartłomiej

czekała. To nie jest rodzaj oskarżenia, któremu można po prostu

22 May 2022 by Bartłomiej

zaprzeczyć, chyba sama to widzisz? - Tak, chyba tak. Ale ty też mnie nie zapytałeś, czy uwierzyłam Imogen. - Rzeczywiście, nie zapytałem. - Bo gdybyś mnie zapytał - mówiła wolno, z bolesnym wysiłkiem - to bym ci odpowiedziała, że po namyśle i jak mówiłam, po sprawdzeniu twojej reakcji, trudno mi uznać to za prawdę. Chociaż wolałabym nie zgadywać, co to oznacza dla Imogen. Ona może, na przykład, w to wierzyć. - Bardzo wątpliwe. - Sama nie wiem, czy wołałabym, żebyś się mylił, czy nie. Natomiast co do ciebie, Matthew, to zawsze uważałam, że znam się na ludzkich charakterach. 117 Skinął głową. - Nie podziękuję ci za to. Może powinienem, ale nie mogę. To jest za bardzo... - urwał i rozejrzał się dookoła; kafejka niemal opustoszała. Zerknął na zegarek. - Muszę już iść. - Oczywiście. Sięgnął do kieszeni i wyciągnął kilka monet, aby zapłacić za nietkniętą kawę obojga. Już wstawał, ale nagle usiadł z powrotem. - I co dalej będzie? - Znaczy, co ja zamierzam? Przytaknął. - Nie wiem, czy mam powiedzieć o tym Karo... - odrzekła z wahaniem. - Chyba, że tobie na tym zależy. Myślisz, że powinniśmy ją poinformować? Policzki Matthew zaczynały przybierać normalny kolor. - Na pewno w normalnej rodzinie... to znaczy, w normalnym, zdrowym małżeństwie odpowiedź powinna brzmieć „tak". - Wziął głęboki oddech. - Ale tej rodzinie daleko do normalności, teraz to do mnie dotarło... Sylwia pokiwała głową. Wciąż było jej niedobrze, zresztą jak przez całą noc. Brak snu i wczesne wstawanie nigdy jej nie służyły, tym razem jednak przeżywała prawdziwy koszmar. - Nic jej nie powiem - zdecydowała po chwili. - A co do reszty... postąpisz, jak uważasz. Przez cały dzień nie mógł otrząsnąć się z szoku na tyle, by w pełni uświadomić sobie potworność tego, co usłyszał od Sylwii. Później okazało się, że nawet nie pamiętał, co się działo w biurze. Dłubał coś tam razem z Kat i Fairbairnem przy projekcie szpitala, lecz był to minimalny wkład z jego strony. Około szóstej uznał, że nie wraca do domu, tak jak kilka razy przedtem. Zresztą Aethiopia nigdy nie była jego prawdziwym domem. Zastanawiał się, jak ma się zachować w sprawie Imogen, kiedy w końcu tam dotrze. Chyba nie mógł nic zrobić ani w żaden sposób pomóc... Musisz powiedzieć Karo, odezwał się wewnętrzny głos. Po co, zadał sobie pytanie. Żeby ją unieszczęśliwić? Żeby zasiać w jej umyśle ohydne podejrzenia? Podejrzenia, których potem nigdy nie da się do końca wykorzenić? Wywołać między nimi jeszcze więcej niesnasek? Przecież tym dwóm potworom, Imogen i Flic, dokładnie o to chodziło... 118

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak zaskoczyć dziewczynę sms, ładna figura dziewczyny, pogoda woj śląskie,

Najczęściej czytane:

- Nie wiem. - Zawahała się. - Ale oczekuje mojej pomocy.

- Twojej pomocy? Niby w czym? - Jego zdaniem szykuje się tutaj taka sama impreza jak w Transylwanii, a ja mogę się o tym dowiedzieć od któregoś z moich ... [Read more...]

Cześć, tu Jorge. Zostaw wiadomość. Oddzwonię,

kiedy tylko będę mógł. Zawahała się. Potem powiedziała szybko: 186 ... [Read more...]

- Izzy, proszę cię, nie bądź taki tajemniczy.

Nachylił się nad nią, oparł ręce tak, że jego głowa znalazła się przy jej twarzy. - Sheila zrobiła za dużo, ale ty... ty zrobiłaś za ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 zwierzeta.mragowo.pl

WordPress Theme by ThemeTaste